Post 06 – 10 (stare)

 

Post nr 10, ostatnio modyfikowany: 10-03-2013

Post nr 10 dodano 06-11-2011 o godz 15:56
Wczoraj nawet w kościele usłyszałam o pochyleniu się nad kimś? czymś? problemem? – to bardzo modne ostatnio sformułowanie. Tylko czy aby pochylający się pamiętają o tych, którzy stoją za nimi? A może robią to specjalnie? W każdym razie do pochylających się podchodzę bardzo nieufnie …

Marek napisał(a) komentarz:
To trzeba tak „się ustawić” by stać z przed pochylającym się.

 


 

Post nr 9, ostatnio modyfikowany: 10-03-2013

Post nr 9 dodano 25-09-2011 o godz 00:36
Po obsłudze wycieczki niedziela będzie wolna i wszystkie dzieci w domu! Coraz rzadziej się to zdarza, ale szkoda też pięknej niedzieli, że nikt nie przyjeżdża.Jeszcze trochę pogody i nadejdzie zima, a tej zdecydowanie nie lubię. Od czasu rozpowszechnienia samochodów śnieg i gołoledź to tylko przeszkody i niedogodności.
Kampania wyborcza w toku, a i tak nie ma kogo wybierać, bo w czasach wolności przetestowaliśmy już wszystkie opcje i okazało się, że wszystkie są … do skasowania. Nikomu nie zależy na kraju jako całości, każdy ciągnie w swoją stronę, przed wyborami co innego, po wyborach też. Panią w biurze od naciskania klawisza „enter” trzeba być po studiach a politykiem można zostać wprost z ulicy. Wystarczy ładna gęba lub znane nazwisko lub przypadek. Trzebaby pomyśleć o innym ustroju, ale jeszcze nikt lepszego nie wymyślił…

Marek napisał(a) komentarz:
Wytrwałości w kontynuacji.
MadaMag napisał(a) komentarz:
Cieszę się z nowego wpisu, treść popieram
Basia napisał(a) komentarz:
ta… dziś to nawet Excela załączyłam =)

 


 

Post nr 8, ostatnio modyfikowany: 10-03-2013

Post nr 8 dodano 31-03-2011 o godz 20:31
Pierwszy dzień urlopu minął… chciałam wcześniej posprzątać, ale Marek doszedł do wniosku, że dawno nie było żadnego remontu i trzeba coś pokuć – od piwnicy do naszej kuchni przez pokój nr 7 i komendancki. No i dobre chęci diabli wzięli… ale umyłam wszystkie małe wazoniki i ścianę za nimi, bo po paleniu w kominku i po grzaniu kaloryferami kurzu i pajęczyn co niemiara. No i byliśmy na basenie jak raczej co czwartek i miałam nawet chwilę tor wolny i potem puste jaccuzi. Radość pełną gębą. Aha, rano byli goście ustalający termin na wrzesień z Siemianowic. Ten sam pan co z emerytami i LOKiem, dobrze, że mu się tu podoba. Przed gimnazjum tata nie wyłączył świateł a czekaliśmy z kwadrans na Kasię i auto nie chciało zakręcić. taka wpadka – na oczach połowy gimnazjum trzeba było pchać, całe szczęście że z górki i szybko zaskoczył. Ale akumulator całkiem do wymiany. Tak to się plecie.
Coraz bardziej wkurzają (mnie reklamy i to, że tak ludzie dają się ogłupiać. Przeżarłeś się? – na drugi raz zastosuj (tu nazwa), masz problemy z powodu ciasnych stringów lub nylonowej bielizny? Kup (tu nazwa) Za dużo pijesz? Zastosuj (…) by nie mieć kaca. Usuwanie przyczyn lub samoograniczenie się? A po co, skoro można stworzyć nowe potrzeby za które głupi zapłacą. A co do kredytów konsumpcyjnych wciskanych na siłę przez banki to już grubsza sprawa i materiał na pracę naukową. Ostatnio doszłam do wniosku, że przyczyną kryzysów światowych są banki traktujące kredyt jak towar i konkurujące ze sobą we wciskaniu ludziom kitu.
Rozpisałam się , reszta kiedy indziej.

marek napisał(a) komentarz:
Tak to wszystko szczera prawda. Czy mamy na to jakiś wpływ?
Kasia napisał(a) komentarz:
Spoko, Józek mi powiedział, że on też kiedyś pchał auto przed szkołą nr. 3, więc to nie jest wstyd. 🙂

 


 

Post nr 7, ostatnio modyfikowany: 10-03-2013

Post nr 7 dodano 25-03-2011 o godz 22:27
Kasia pojechała na rekolekcje i pusto w ten weekend… 11 gości do obsługi to niewiele, myślę, że za tydzień będzie więcej…

Basia napisał(a) komentarz:
Wszystkie dzieci przyjadą… i może jeszcze jacyś goście, to się trochę tego nazbiera =)

 


 

Post nr 6, ostatnio modyfikowany: 10-03-2013

Post dodano 07-01-2011 o godz 23:20
W starym pamiętniku babci któraś koleżanka wpisała: ” Młodość ptakiem przelecisz, przez życie przejdziesz oraczem…”. O prawdziwości tych słów przekonujemy się po czasie…

Marek napisał komentarz:
Szkoda, że zdobycie tej wiedzy tak boli.